Opublikowany przez: Sonia.M 2018-03-01 12:39:28
Autor zdjęcia/źródło: Wychowanie do życia w rodzinie; Zaprojektowane przez Freepik
Ordo Iuris broni tradycyjnego ładu społecznego i jest przeciwny prawu do przerywania ciąży w sytuacji ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu oraz gdy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego, gwałtu. Negatywnie opiniuje również zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia dot. standardów edukacji seksualnej w Europie. Jak sama o sobie pisze, prowadzi działania w zakresie „prawnej ochrony dzieci przed demoralizacją i deprawacją” oraz tropi inne organizacje, które prowadzą w szkołach zajęcia z edukacji seksualnej w duchu innym niż nauczanie kościoła katolickiego.
„Zgodnie z rekomendacjami Instytutu Ordo Iuris, MEN wzbogacił program WDŻ o tematykę trwałości małżeństwa, wagi odpowiedniego przygotowania do małżeństwa oraz zagadnienie dojrzałości do wstąpienia w związek małżeński, których brak może być przyczyną rozpadu związku” – czytamy w oświadczeniu Ordo Iuris.
Instytut Ordo Iuris zabiegał o właściwą pozycję małżeństwa w programie szkolnym wychowania do życia w rodzinie. Organizacji przeszkadzało umiejscowienie pojęcia „małżeństwa” w końcowych blokach tematycznych zajęć.
„W czasach kryzysu rodziny, właściwe przedstawienie małżeństwa w podstawie programowej WDŻ, było kluczową kwestią, o którą upominały się organizacje społeczne” – powiedziała Anna Świerzewska, analityk Ordo Iuris.
Ukazanie małżeństwa i rodziny jako podstawowej komórki społecznej jest jak najbardziej pozytywną wartością. Jednak mamy na uwadze, że dzieci wychowują się w różnych rodzinach, o odmiennych modelach od tradycyjnego, często rodzinach niepełnych. Mamy nadzieję, że na lekcjach WDŻ będą poruszane również kwestie braku jednego z rodziców, w wyniku jego odejścia z domu czy śmierci. Program, który wejdzie w życie od nowego roku szkolnego przeznaczony jest dla uczniów klas ponadpodstawowych. Nie poruszanie wprost kwestii seksualności czy odmiennej orientacji seksualnej może skutkować dyskryminacją niektórych uczniów. Niepokojące jest również, że oprócz postulatów konserwatywnego Instytutu Ordo Iuris, nie są brane pod uwagę zalecenia bardziej liberalnych organizacji, m.in. postulujących rozbudowanego tematu antykoncepcji.
Obecny program wychowania do życia w rodzinie nie spełnia wymogów stawianych mu przez wielu rodziców oraz młodych osób, które uczęszczają na zajęcia. Według badań przeprowadzonych w 2016 roku przez Centrum Profilaktyki Społecznej, średni wiek inicjacji seksualnej wśród polskiej młodzieży to 17 lat. Wielu młodych ludzi pierwsze doświadczenia seksualne ma za sobą wcześniej, przed wstąpieniem w związek małżeński. Rzeczywistość różni się od oczekiwań polityków i katechetów. Uczniowie nie posiadają merytorycznej wiedzy na temat seksualności, by uniknąć niechcianej ciąży, przemocy czy chorób przenoszonych drogą płciową.
Jeszcze rok temu rodzice informowali nas, że na lekcjach wychowania do życia w rodzinie wykorzystywany jest przestarzały podręcznik Wędrując ku dorosłości autorstwa Teresy Król, w którym możemy znaleźć takie cytaty, jak:
„Ginekolog to nie dentysta – regularne kontrole w Waszym wieku nie są konieczne. Jeśli dziewczyna czuje się zdrowo i ma kogoś zaufanego, kto odpowie na pytania czy rozwieje jej wątpliwości (najlepiej, by była to mama), wizyta jest niepotrzebna” – Wędrując ku dorosłości. Wychowanie do życia w rodzinie dla uczniów klas V-VI szkoły podstawowej, red. Teresa Król (s. 65).
„Zanim spotkasz wybrankę swojego serca... I tak jeśli zdecydujesz się pomóc koleżance w geometrii, zdobądź się na cierpliwość i wyrozumiałość, choć może Cię irytuje, że tak wolno myśli albo czegoś nie pamięta” – Wędrując ku dorosłości. Wychowanie do życia w rodzinie dla uczniów klas I-III gimnazjum, red. Teresa Król (s. 64).
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.